Jestem w trakcie rozwodu i dużo mi książka pomogła
?Książkę czytam i jestem pod wrażeniem, robię notatki, oceniam swoje życie a jestem w trakcie rozwodu i dużo mi książka pomogła.? Zbyszek
?Witam ponownie Pani Agnieszko,
Dziękuję za okazaną pomoc. Jestem w trakcie czytania pani książki i bardzo spodobało mi się to, że miłość przyciągnie miłość, lub podobieństwa się przyciągają, dawanie miłości powoduje jej zwrot z innego źródła, miłość jest we mnie, radość, szczęście i uśmiech mają wychodzić ze mnie, chcę być w związku, ale nie muszę, kocham siebie i rozdaję miłość wokoło…itd.To piękne. Jestem w trakcie rozwodu. Mam nieudany związek małżeński i płacę alimenty na dwoje dzieci.
Pozostało we mnie poczucie pustki, brak dzieci. Wypisałem 15 błędów jakich popełniłem, przeanalizowałem moje ostatnie lata. W myślach napisałem list uwalniający, choć tak do końca nie rozumiem jak to zrobić. Ale odciąłem przeszłość w 100%. Pozostały tylko sentymentalne myśli…czasem wraca do mnie depresja i trauma…bo jestem sam i nie wiem jak znaleźć właściwą osobę gdzie jej szukać, pani pisze, że ona sama zostanie przyciągnięta miłością, ale jak się znaleźć w tak dużym mieście Szczecinie? Nie ufam portalom typu Sympatia wiele razy zawiodłem się szukając tam właściwej osoby.
Obawiam się, że poczucie samotności może poprowadzić w złym kierunku, to znaczy szukanie na siłę, a ja wolałbym tak jak pani napisała – przyciągnąć miłość, czyli osobę o podobnym wartościach, kompletną w 100%. ? Zbyszek
Witaj, czytam Twój blog regularnie. Twój styl pisania jest niesamowity, utrzymać dobrą pracę !