Wybrane programy: miłość, relacje, Twoja moc:

jestem 5proc matka, reszta chyba po równo, ale moj partner, z ktorym chyba sie rozstalismy …narzekal ze sie nim nie zajmuje w sensie dbania o jedzenie, ze mu nie wypralam, dwa razy o tym mówil, chyba najbardziej byÅ‚ zadowolony z roli kochanki
na moje partnerstwo tez narzekal, ze myśle o sobie. nie umialam mu wytlumaczyc na czym mi zalezy, pozniej juz chyba kazdy nie taki ton czy pytanie odbieral jako pretensje, a ja czulam ze nie dostaje tego czego potrzebuje.to co onmi zarzucal ja moglabym mu zarzucic z taka sama dokladnościa. może powinnam być bardziej matką ? ale ja w tej roli czuje sie niesprawiedliwie dlaczego ja mam wykonywac wszystkie obowiazki domowe,? taka rola kojarzy mi sie ze służącą, nawet moich synów uczylam samoobslugi i teraz jako dorosli sami sobie radza, z wszystkimi umiejetnosciami domowymi.
KOCHANA AGNIESZKO ,MUSZE ZMIENIC TYLE W SOBIE, CZY NIE JESTEM ZA STARA, CZY TO MOZLIWE JESZCZE ZE BEDE SZCZESLIWA, MAM TYLE NEGATYWNYCH DOSWIADCZEN WZORCOW Z DIZECINSTWA O D MATKI, OJCIEC ODSZEDL GDY MIALAM 10LAT, TAK SZUKALAM W MEZCZYZNACH TEJ MILOSCI I BEZPIECZENSTWA KTOREGO NIE DOSTALAM W DZIECINSTWIE I MLODOSCI, MOJA MATKA NIE UMIE KOCHAC, JAK JA MAM UMIEC? JAK MAM BYC SZCZESLIWA?CHYBA SAMA JAKOS PODSWIADOMIE SABOTUJRE ZWIAZKI, PRZYNAJMNIEJ NIEKTORE.