Przebudzenie Wenus w Tobie, by Przełamać Wewnętrzne Blokady i Aktywować Twoją Kobiecą MOC
Cieszę się, że mogę Ci pomóc.
Z miłością i pasją,
Agnieszka Przybysz
P.S. Zapraszam dołącz też do mnie na nową stronę FB www.facebook.com/PrzyciagnijMilosc

Sesja 2
1. Jak skutecznie i trwale uleczyć emocje w Twoim ciele, które blokują Cię przed życiem jakiego pragniesz
audio nagranie sesji nr 1 – uwolnienie tutaj >>>
audio nagranie sesji nr 1 – uwolnienie tutaj >>>
2. MOC Intuicji
upewnij się, że masz włączone głośniki, kliknij na obrazek „Play” poniżej (przy wolniejszym łączu internetowym poczekaj, aż Twój komputer odczyta zawartość.
audio nagranie Q & A
3. MOC Kobiecości Bądź kobietą świadomą swojej wartości i kobiecości w relacjach
4. MOC Celu
5. MOC Przywództwa w kobiecym stylu
Zmień Twoje życie -> Zmień Twoje przeznaczenie -> Zmień otaczający Cię świat
Forum wsparcia edycja 2.0 >>> ******* Pytania Techniczne POMOC sprawdź tutaj >>>
Po każdej sesji zapraszam zostaw koniecznie komentarz, postępy w wykonaniu ćwiczeń poniżej i weź udział w dyskusji:
Podziel się refleksją po wykonaniu ćwiczeń:
Super Aniu, proponuje powtarzaj sesje z tyg. 1 i 2 … szczególnie z 1 by poczyścić te filmy…
Jeśli przy zakupie miałaś w pakiecie Cd Medytacja Kolorami to napisz do nas i podaj adres, jeśli nie to masz do wyboru Cd lub wersję audio online szczegóły publikacje Agnieszki tutaj >>>
Witam Agnieszko, jestem w programie dopiero od tygodnia. Odsłuchuję nagrania audio. Sesje nr 1 i 2 odsłuchałam już dwa razy. Rezultaty zaskakujące, szczególnie w związku z sesją numer 1. Przez ostatni tydzień obserwowałam ,, mój wewnętrzny film” , moje myśli, mój wewnętrzny dialog. Nigdy nie spodziewałam się tego, co zaobserwowałam! Ja muszę szczerze nie lubić mężczyzn;) To jest tragiczne odkrycie. W swoich myślach prowadzę wieczną walkę z nimi. Albo kłócę się z ojcem, albo wracam myślami do nieprzyjemnej rozmowy z bratem- i odgryzam się, albo komentuje jakąś sytuację zw. z moim byłym mężczyzną ciętą ripostą , albo spotykam przypadkowo byłego szefa, który notorycznie się mnie czepiał i poniżał i z dumą opowiadam mu o swoim aktualnym życiu i pokazuję mu jak bardzo się mylił, surowo mnie oceniając! Te ,, filmy ” to obłęd! Towarzyszą temu żywe emocje, a ja ,, oglądam te spektakle” bardzo często. Zastanawiałam się nad tym odkryciem i faktycznie, co jakiś czas pojawiają się w moim życiu poważne konflikty z mężczyznami. Są to nie tylko konflikty na gruncie prywatnym( ojciec, brat, sympatie) ale i na gruncie zawodowym! Mimo wszystko odkrycie to ogromnie mnie zaskoczyło, ponieważ do tej pory myślałam o sobie, jako o kobiecie, która z łatwością porozumiewa się z mężczyznami i lubi ich towarzystwo. Ćwiczenie zmiany tych wzorców rozpoczęłam;) Sesja nr 2 póki co bez efektów, ale podobnie jak Ty Agnieszko i koleżanka Wiola, mam spostrzeżenia dotyczące kłopotów z uszami;) Podejrzewam też, że moje ciało próbuje mi coś przekazać, poprzez moje odwieczne problemy z przemianą materii. Serdecznie Cię pozdrawiam Agnieszko, z niecierpliwością czekam na sesję nr 3. Chciałam jeszcze zapytać o medytację kolorami? Czy ta medytacja pojawi się jeszcze w kolejnych sesjach czy też powinnam ją dodatkowo zakupić? Pozdrawiam ciepło – Ania
Wiola, dziekuje za opis sytuacji i gratuluje świadomości, Twoim głownym zadaniem na poczatku jest pozbyć strachu – dlatego sesje z ! tygodnia KM to podstawa nawet jak dojdziesz dalej…do kolejnych tygodni – to w odpowiedzi na „gdy spotkamy się z sytuacją ( np. z podobnym zdarzeniem z przeszłości), która wzbudza emocje, gwałtowne, silne.”
rozwiązaniem jest czyścić uwalniać – to samo w kwestii sytuachi strachu – identyfikować i uwalniać wg cwiczenia – czeka Cię troszkę pracy w tej kwestii ale nie ustawaj, bo warto.
ponadto super jest Medytacja Kolorami do tego przynajmniej raz dziennie jak dasz radę rano lub wieczorem… to też pomoże czyścić stare programy z pamięci komórkowej ciała. W ABC Przyciągnij Miłość tam mówię więcej o komunikatach i wzorcach – ćwiczenia.
w kwestii pracy – słuchaj intuicji – jak dojdziesz do sesji MOC cel życia …zacznij działać w kierunku nowej pracy i jej zamówienia.
uściski AP
Pani Agnieszko Kochana,
Podczas wykonywania ćwiczenia, odczuć fizycznych jako takich nie miałam. Ale ćwiczenie może zostawmy. Słysząc to, co Pani opowiadała o swoich odczuciach dot. zmiany pracy, zdałam sobie sprawę, że moja intuicja od dłuższego czasu wysyła mi również podobne sygnały, a jest to swędzenie uszu. W pracy nasila się bardzo. Byłam u lekarza, i to niejednego. Żaden nie może mi pomóc. Dzięki dzisiejszej sesji zrozumiałam, ze to MOJA INTUICJA wysyła mi sygnały. Od dłuższego czasu chcę bardzo zmienić pracę, ale nie bardzo wiem w jakim kierunku podążać. Żeby poznać ten kierunek, pierwszy krok jaki uczyniłam, to sesje z Panią, Pani Agnieszko. Jestem przekonane, że one mi pomogą i niebawem zmienię pracę na pasjonującą. Jednakże zanim, to nastąpi muszę przerobić program, który Pani zaleciła.
Ważnym komunikatem podczas sesji było hasło ( ja je tak nazwalam, i to jest moje zadanie na długie lata, mojego pięknego życia 🙂 ) WGRYWAĆ POZYTYWNE WZORCE. POZYTYWNY WZORZEC= SUKCES.
Odnośnie emocji, mam pytanie. Od przyjmowania nadmiernych emocji z zewnątrz możemy się bronić ( od energii, którą ludzie przekazują). Co w przypadku, gdy spotkamy się z sytuacją ( np. z podobnym zdarzeniem z przeszłości), która wzbudza emocje, gwałtowne, silne. Nie mamy na nią wpływu i nie chcemy jej, ale jest w nas. Jak sobie z nią poradzić? Jak wpłynąć na siebie, ale być silnym i nie pozwolić by znowu miała miejsce?
Druga kwestia, którą chcę poruszyć, przedstawię na przykładzie. Kiedyś mój brat wsiadł za kierownicę, gdy odjechał z podwórka przed oczami miałam jego wypadek ( nigdy o tym nie myślałam, byłam dzieckiem. Moc przyciągania wówczas nie była mi znana). Było prawie identyczny (z obrazem przed oczami) tylko drzewo inne. Nic mu się nie stało, ale wiadomo przeżycie było duże. Kolejne zdarzenie, jakie miałam to dzień przed pożarem, który nastąpił ( ni stąd ni zowąd ) wszystko miałam przed oczami. Następnego dnia był pożar. Taki, jak widziałam. Jak reagować na takie sygnały? Jak sobie z nimi radzić, by wiedzieć że są one sygnałem wysłanym od intuicji, a nie od wyobraźni ( bo jeśli faktycznie coś one znaczą, jak prawidłowo to wykorzystywać, by nie przerodziło się to w paranoje, obsesje. Żeby nie sfiksować). Takich sygnałów otrzymuję od mojej intuicji dużo, tylko nie umiem z nich korzystać. W intencji zaznaczyłam, czego chcę nauczyć się z tej sesji. Zatem bardzo proszę o wskazówki i rady.
Po wykonaniu tej sesji, w przeciwieństwie do poprzedniej, czuję moc, energię siłę. Tego mi trzeba. Uwielbiam ten stan!!!! 🙂
Dziękuję pięknie, Pani Agnieszko i pozdrawiam ciepło.
Wiola
Dziękuję Sylwio, jestem pełna wiary w to co możesz, bo już poczyniłaś ogromne postepy… tak trzymaj… rób to co działa dalej 🙂
Dziękuję Agnieszko za wiarę we mnie 🙂 serdeczności
Żadna intencja i pragnienie nie jest górnolotne Sylwio, cokolwiek umysł jest w stanie stworzyć, to możesz osiągnąć. Wierzę w to i widzę to dla Ciebie.I każdej uczestniczki tego programu. uściski AP
Masz rację Ewo szystko jest w Tobie w Was, trzeba to aktywować 🙂
serdecznosci, AP
a co inne panie na to?
Witam Agnieszko, chciałam się z Tobą podzielić pewną sugestia, której już doświadczyłam podczas poprzedniej telekonferencji dotyczącej intuicji, ale jakoś nie miałam odwagi się nią podzielić. Dzisiaj po odczytywaniu notatek z konferencji o mocy kobiecości, jestem już tego świadomie pewna, czuję to wyraźnie intuicyjnie i widzę wręcz jak scenę z filmu, że aby w moim przypadku przy tylu moich intencjach na ten program w pełni przyniósł on materializacje moich oczekiwań, powinnam prowadzić nie wiem jakiej fachowej użyć nazwy, ALE PROWADZIĆ SWÓJ WŁASNY „DZIENNICZEK WDZIĘCZNOŚCI”, który będzie odzwierciedleniem zmian które się we mnie dokonują wraz z następnymi sesjami programu. Mój osobisty dziennik pokładowy zachodzącej mojej transformacji. Leżąc spokojnie na kanapie widzę go wyraźnie, jako przepiękny otoczony złotymi ornamentami przepiękny dziennik, zamknięty na luźną małą kłódeczkę ;). ojej właśnie przeczytałam całość mojej refleksji i jakoś brzmi górnolotnie, ale tak dokładnie odczuwam tą sugestię. która się u mnie pojawiła i cały czas mnie bombarduje ;))) Agnieszko proszę wyraź swoje zdanie czy to nie jest jakieś szarlatańswo, gdy człowiek tak bardzo chce swojej odmiany obecnego życia, które na chwilę obecną spakował by do pudełka i zakopał 10000 metrów pod ziemią , aby nigdy więcej nie ujrzało światła dnia ;)) ? przytulam cieplutko Sylka
Witaj Agnieszko , po raz wtóry dzisiejszego wieczoru!
Dzisiejsza, 3 sesja z Tobą, to odkrywanie mojego „ja” na nowo,
Zapomniałam, że jestem kobietą- w pełni tego słowa.
Jedna z koleżanek ( chyba Iwona) na koniec sesji mówiła o tym, że czuje się „przeżroczysta ” dla mężczyzn. W trakcie Waszej rozmowy odkryłam, że tak naprawdę większość mojego życia rywalizowałam z facetami . Jak w rywalce można zobaczyć kobietę?! Oprócz „czyszczenia” i cwiczenia z 3 sesji, co mogłabym w tej kwesti zrobić?
Zmienię temat- mam pytanie do Pań uczestniczek- czy tylko mnie się tak wydaje czy Paniom również?- oto dochodzę do wniosku po zajęciach z Agnieszką,że wszystko co dobre, co najlepsze już jest w Nas, przy Nas, obok Nas, istnieje realnie , trzeba się na to otworzyć (nawet jeśli tego nie dostrzegamy),przyjmować (nie tylko rzeczy materualne).
Czy jestem w błędzie?
Może moja grupa wsparcia ma przenyślenia w tym zakresie? Z góry dziękuję za każdą odpowiedż. Do usłyszenia.
Kochane, link do nagrania sesji 2 – właśnie wstawiam znajdziesz powyżej 🙂
Wasz entuzjazm i aktywność mnie cieszy. Jest prawie 23.30 po sesji 2 mam tyle energii i entuzjazmu, że mogłabym kolejną sesję zaraz poprowadzić. Kocham to co robię :)) dziękuję.